Nadciąga emerytalny dramat. Tego PiS Polakom nie mówi

– Każdy rząd przekonywał Polaków, że emerytura zależy od tego, jak oni zagłosują. Przybywa osób niepracujących, ubywa pracujących. Ta luka musi się odbić na systemie – mówi money.pl były szef rady nadzorczej ZUS.Emerytury w Polsce stały się elementem kampanii wyborczej. Prawo i Sprawiedliwość obiecuje emerytury stażowe. Będzie na nie można pójść wcześnie – już w wieku 55-60 lat. Problem w tym, że politycy bardzo niechętnie przyznają, że świadczenie będzie niskie. I że nawet regularna emerytura przyszłych seniorów będzie raczej głodowa.

Sensacyjne doniesienia Banasia. „Plan aresztowania mojego syna”

– W najbliższym czasie przed lub po marszu organizowanym przez Platformę Obywatelską przygotowany jest plan aresztowania mojego syna, synowej, jak również niektórych pracowników NIK – powiedział Marian Banaś. Według prezesa Najwyższej Izby Kontroli te działania mają służyć zastraszeniu go oraz ograniczeniu działalności kierowanej przez niego agencji. Prezes NIK był w czwartkowe popołudnie gościem RMF FM. Marian Banaś – pozostający od wielu miesięcy w ostrym sporze z politykami Prawa i Sprawiedliwości – powiedział m.in., że „rządzący przygotowują aresztowania mojej rodziny oraz pracowników NIK”.

Nie jesteśmy przygotowani na kryzys demograficzny. „Już zaczyna być za późno”

Możemy już mówić o kryzysie demograficznym. Spada liczba urodzeń, a jednocześnie wydłuża się średnia życia. To jest wyzwanie dla rynku pracy, Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który będzie musiał to sfinansować, a z drugiej strony przygotowania systemu ochrony zdrowia, geriatrów, którzy będą musieli się tak dużą grupą osób zająć. – Tego nie ma i już zaczyna być za późno, by się do tej sytuacji przygotować – ostrzega Oskar Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy.

Orędzie premiera. Morawiecki tłumaczy się z decyzji ws. zboża i atakuje

— Polska po 15 września utrzyma całkowity zakaz wwozu ukraińskiego zboża — powiedział Mateusz Morawiecki we wtorkowym orędziu. Szef rządu sięgnął po taki sposób komunikacji na trzy dni przed wygaśnięciem unijnego zakazu importu ukraińskiego zboża.— Nie pozwolimy, by ukraińskie zboże zdestabilizowało polską wieś — podkreślił premier, przypominając o pomocy polskiego społeczeństwa dla uciekających przed wojną obywateli Ukrainy.

NIK: W czasie pandemii rząd narażał życie i zdrowie Polaków. Nieprawidłowości na dziesiątki milionów zł

Polski rząd nie poradził sobie z przygotowaniami do pandemii COVID-19, jego decyzje były chaotyczne i wyłączone spoza jakiejkolwiek kontroli, co skutkowało później marnotrawieniem dziesiątków milionów zł, a także zwiększoną śmiertelnością obywateli, nie tylko tych zakażonych koronawirusem— wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli, do którego dotarł Onet.

Nie milkną echa afery. Szykuje się duża dymisja?

Centralne Biuro Antykorupcyjne bada sprawę handlu wizami dla obcokrajowców. – To są niepotwierdzone doniesienia, a opozycja, szczególnie Donald Tusk, próbuje na tym fałszywie robić kampanię wyborczą – stwierdził w programie WP i Radia Zet „Gra o głosy” Sebastian Kaleta. Stwierdził także, że nie ma prawa zakazującego stosowanie push-backów, a Zbigniew Ziobro nie zamierza przepraszać Agnieszki Holland. Na koniec nazwał sędziów, którzy ocenili push-backi jako niezgodne z prawem, „sędziami – KODziarzami”.Gościem programu był Sebastian Kaleta – wiceminister sprawiedliwości i polityk Suwerennej Polski. W najbliższych wyborach parlamentarnych wystartuje z szóstego miejsca na liście PiS w okręgu nr 19.

Ukraina planuje pozwać Polskę. Mamy odpowiedź ministra

– Ukraina walczy o swoje interesy, to jest oczywiste. Ale to jest ich sprawa. Naszym zdaniem nie ma żadnych podstaw, żeby skarżyć w tej kwestii Polskę i Unię Europejską – mówi WP minister rolnictwa Robert Telus. Polityk odnosi się do doniesień o tym, że Ukraina planuje pozwać nasz kraj oraz UE w Światowej Organizacji Handlu. Chodzi o sprawę embarga na zboże.Rząd zapowiada, że Polska nie otworzy 15 września granicy dla zboża z Ukrainy. To nie podoba się naszym wschodnim sąsiadom, którzy grożą, że sprawa trafi do sądu. – Ukraina złoży pozew przeciwko Polsce i UE w Światowej Organizacji Handlu – zapowiedział wiceminister gospodarki Ukrainy Taras Kachka.