RPO pisze do Trybunału Praw Człowieka. Chodzi o skargi pacjentów z ośrodka „dla bestii”.
W związku ze skargami do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na nieludzkie traktowanie, kierowanymi przez pacjentów Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie, Rzecznik Praw Obywatelskich złożył do ETPC opinie „amicus curiae”, odnosząc się do wskazanych przez skarżących naruszeń Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Skargi do ETPC. Czego dotyczą?
Jak czytamy w informacji RPO, jedną ze skarg do ETPC złożył mężczyzna, który po ukończeniu kary więzienia przez kilka miesięcy przebywał na wolności i założył rodzinę.
Sądy orzekły jednak o jego umieszczeniu w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym (KOZZD) w Gostyninie. Mimo pozytywnych opinii psychologów i psychiatrów KOZZD, sądy odmawiają zwolnienia go. Inną skargę wniósł pacjent, któremu odmówiono przepustki na pogrzeb ojca.
W związku ze skargami, ETPC spytał polski rząd, czy nastąpiło naruszenie:
zakazu nieludzkiego traktowania (art. 3 EKPC) – w związku z warunkami panującymi w ośrodku i brakiem należytej terapii),
prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego (art. 5 ust. 1 EKPC) – przez umieszczenie i kontynuację pobytu w KOZZD,
prawa odwołania się do sądu w celu ustalenia bezzwłocznie przez sąd legalności pozbawienia wolności (art. 5 ust. 4 EKPC) – przez zbyt długie postępowania w sprawie kontroli zasadności pobytu w placówce,
prawa do życia prywatnego (art. 8 EKPC) – w związku z utrudnianiem kontaktów z żoną czy nieudzieleniem przepustki na pogrzeb członka rodziny.
Piętrowe łóżka w 10-osobowych salach
Jak przypomina RPO, 13 kwietnia 2022 r. w ośrodku w Gostyninie przebywało 86 pacjentów (przy pojemności określonej przepisami na 60 osób), a w Oddziale Zamiejscowym w Czersku – 11 pacjentów (przy pojemności 40 osób). W 2014 r., kiedy w KOZZD umieszczano pierwszych pacjentów, funkcjonował tylko jeden oddział, z jednoosobowymi pokojami. Potem zamieniono je na dwuosobowe. Następnie utworzono kolejne trzy oddziały, w których sale stały się nawet 8- czy 10-osobowe. Są tam piętrowe łóżka, co rodzi skojarzenia z zakładem karnym – czym KOZZD nie jest.
Warunki bytowe systematycznie się pogarszały. Prawo nie wskazuje powierzchni mieszkalnej, jaka powinna zostać zagwarantowana na jednego pacjenta. Projekt nowelizacji również jej nie przewiduje. W praktyce, zanim doszło do przeniesienia pacjentów do Czerska, było to ok. 3,4 m kw. na pacjenta.
W 2021 r. sytuacja była już tak dramatyczna, że dyrektor KOZZD odmówił przyjęcia trzech osób skierowanych do ośrodka na mocy prawomocnych postanowień sądu.
Pozwy o zadośćuczynienie
RPO zwraca też uwagę na krótki czas dopuszczalnego pobytu pacjentów na świeżym powietrzu. Z uwagi na przeludnienie ośrodka nie mają też możliwości konstruktywnego zagospodarowania swojego wolnego czasu. Placówka dysponuje tylko jedną większą salą wyposażoną w sprzęt do ćwiczeń fizycznych. Pacjenci nie mają również możliwości wykonywania pracy, realizacji hobby, np. uprawiania ogródka na świeżym powietrzu.
Jak podaje RPO, część pacjentów kieruje pozwy o zadośćuczynienie. Od 2014 do 2016 r. w Sądzie Rejonowym w Gostyninie nie zapisano takich spraw pacjentów KOZZD. Następnie:
w roku 2017 były 3 sprawy,
w 2018 – 17,
w roku 2019 – 20,
a w 2020 – 13.
Wiele z nich jest w toku, a część już zakończyła się zasądzeniem zadośćuczynienia.
Sąd zwolnił tylko 4 osoby. Dyrektor ośrodka opiniował 20
RPO przypomina, że izolacja postpenalna według ustawy z 22 listopada 2013 r. ws. KOZZD jest rzeczywistym pozbawieniem wolności na mocy postanowienia sądu cywilnego, po odbyciu prawomocnie orzeczonej przez sąd kary pozbawienia wolności. Celem było zapewnienie bezpieczeństwa oraz ochrona społeczeństwa przed sprawcami najgroźniejszych przestępstw. Dziś w Ośrodku są osoby, które odbywały wcześniej karę nie tylko 25 lat pozbawienia wolności, ale też kilkuletnie kary za drobniejsze czyny zabronione.
Jak wskazuje RPO, dotychczas dyrektor KOZZD wobec 20 pacjentów przedkładał sądowi pozytywne opinie co do możliwości ich zwolnienia i zastosowania nadzoru prewencyjnego. Sąd Okręgowy w Płocku zwolnił tylko 4 osoby. Sąd powołuje biegłych sądowych, których stanowisko różni się od opinii specjalistów KOZZD, wobec czego pobyt pacjentów w Ośrodku jest przedłużany. Ustawa stanowi, że sąd czyni to poprzez „notatkę do akt sprawy”, co nie odpowiada wymogom proceduralnym odnoszącym się do pozbawienia wolności.
Zauważa ponadto, że przepis przewidujący sporządzanie opinii w sprawie niezbędności dalszego pobytu w KOZZD przez jednego lekarza psychiatrę został uznany za niezgodny z Konstytucją przez Trybunał Konstytucyjny 23 listopada 2016 r. Nowelizacja, której do dziś nie uchwalono, powinna wprowadzić wymóg wydania opinii przez tych samych biegłych sądowych, co na etapie umieszczenia w KOZZD, a zatem dwóch lekarzy psychiatrów, psychologa i seksuologa.
Kontakt z rodziną. „Ustawa daje pacjentowi prawo”
Odnosząc się do możliwości utrzymywania kontaktu z rodziną, RPO zwraca natomiast uwagę, że ustawa daje pacjentowi prawo, za zgodą kierownika ośrodka, do kontaktu z innymi osobami za pośrednictwem telefonu lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej, a także prawo do kontaktu osobistego z osobami ją odwiedzającymi. Kierownik ośrodka może odmówić zgody, jeżeli kontakt taki może spowodować wzrost zagrożenia przez osobę umieszczoną w ośrodku albo zakłócić jej terapię.
Pacjenci KOZZD skarżyli się na zasady widzeń, w tym na obecność pracownika ochrony w trakcie spotkań, które odbywały się w monitorowanym pomieszczeniu, zakaz jakiegokolwiek kontaktu fizycznego z osobami przybyłymi na widzenie i brak możliwości przynoszenia produktów spożywczych.
Zdaniem RPO częsty i bliski kontakt z rodziną pomaga w osiągnięciu celów terapeutycznych, m.in. niweluje skutki deprywacji potrzeb pacjentów, pozytywnie wpływa na zdrowie psychiczne, umacnia więzy społeczne z osobami na wolności.
Udział w pogrzebie. „Pierwsza zgoda w marcu br.”
Odnosząc się do kwestii związanej z czasowym opuszczeniem ośrodka RPO podkreśla, że ustawa nie przewiduje przepustek związanych z przygotowaniem się do życia na wolności, czy poszanowaniem życia rodzinnego – np. udziału w pogrzebie czy odwiedzenia chorego bliskiego. Sądy w takich sprawach powinny były stosować wprost przepis art. 8 Konwencji, tak by pacjent mógł wziąć udział w pogrzebie.
RPO przypomina, że w marcu 2022 r. nastąpiła zmiana w podejściu sądu, który udzielił przepustki na pogrzeb matki pacjenta; na pogrzeb został on dowieziony przez pracowników ochrony KOZZD. Był to to pierwszy taki przypadek. Wcześniej, zgodnie z wiedzą RPO, trzykrotnie odmówiono przepustki losowej na pogrzeb członka rodziny.
źródło: rynek zdrowia.pl