30 proc. aptek w Polsce jest nierentownych. „Studenci farmacji przenoszą się na wydziały pielęgniarskie”
Według niektórych badań 30 procent aptek w Polsce jest nierentownych. Sprzedając leki na nadciśnienie farmaceuta musi wydać 10 opakowań leku, że zarobić na litr benzyny – wylicza Mikołaj Konstanty.
Farmaceuta przyszłości: sprzedawca leków czy zarządca potrzeb zdrowotnych lokalnej populacji? – taki był temat jednej z sesji VIII Kongresu Wyzwań Zdrowotnych, dotyczącej obecnego stanu polskiego aptekarstwa i jego przyszłości
W czasie pandemii, kiedy był ograniczony dostęp do opieki lekarskiej, apteki stały się miejscami, gdzie pacjenci zasięgali drobnych porad.
Niedawno zakończył się pilotaż przeglądów lekowych, które staną się pierwszym świadczeniem gwarantowanym realizowanym w aptekach
Wiele placówek jest w złej sytuacji finansowej. – Dziś problemem farmacji jest to, że studenci farmacji przenoszą się na wydziały pielęgniarskie dlatego, że tam zarobi są lepsze pieniądze – mówi Mikołaj Konstanty
Triada: lekarz, pacjent, farmaceuta
– Ostatnie dwa lata to intensywny okres dla branży aptecznej. Jest długo oczekiwana ustawa o zawodzie farmaceuty oraz e-recepta. Kolejnym katalizatorem do działań była pandemia, która umożliwiła szczepienia w aptekach i wykonywanie testów diagnostycznych – wymieniała dr Justyna Kaźmierczak, prezes spółki Czwarta Apteka Zdrowit, przewodnicząca Platformy Aptecznej Pracodawców RP.
Przypomniała, że coraz więcej mówi się o triadzie: lekarz, pacjent, farmaceuta. Taka współpraca daje szansę na poprawę bezpieczeństwa lekowego i lepszego zaopiekowania się pacjentem. Widzę farmaceutę jako optymalizatora farmakoterapii, partnera do dyskusji z lekarzem i pozostałym personelem medycznym. W kontekście farmakoterapii kontekstowej, pacjent będzie w centrum zainteresowania i otrzyma spersonalizowaną opiekę, gdzie będą brane pod uwagę czynniki rezydualne takie jak wiek, płeć, masa ciała czy współistniejące choroby – dodała dr Kaźmierczak.
Czego jeszcze brakuje? – Do tego potrzebna jest legislacja, dobra wola ministra, zmiana systemu, by zmiany wdrażać krok po kroku. Potrzebne jest też finansowanie niektórych usług w ramach koszyka świadczeń – wymieniała.Jak się okazuje są miejsca, gdzie triada: lekarz, pacjent, farmaceuta, już działa.
– Jesteśmy dobrym przykładem w mikroskali wdrożenia modelu lekarz, pacjent, farmaceuta. Wiele lat temu zaczęliśmy wdrażać model operacyjny, w którym apteka stawała się integralną częścią dużego centrum medycznego – powiedział Marcin Łukasiewicz, dyrektor zarządzający i członek zarządu Medicover.
Dodał, że ważna była fizyczna obecność apteki, ale jeszcze bardziej to, czego nie widać, czyli współpraca farmaceutów z lekarzami, z pacjentami, wymiana informacji na co dzień, odnoszenie się do nowych trendów, które pojawiają się na rynku farmaceutycznym.
– Uważamy farmaceutę za bardzo ważny element systemu opieki zdrowotnej. Mamy 15 aptek zlokalizowanych przy przychodniach. Uruchamiamy usługę wizyty farmaceutycznej czy też opieki farmaceutycznej, gdzie w wydzielonym do tego miejscu farmaceuta będzie mógł przeprowadzić konsultację z pacjentem, przejrzeć jego leki, zaproponować zmiany, oczywiście w uzgodnieniu z lekarzem – opowiadał dyrektor.Zwrócił jednak uwagę na potrzebne zmiany w obszarze informatycznym.
– Aby farmaceuta mógł dobrze wykonać usługę, musi mieć możliwość wglądu w dane medyczne pacjenta, za jego zgodą. Powinno powstać jedno repozytorium, gdzie dane są możliwe do przejrzenia w jednym miejscu. Wtedy taka usługa będzie najbardziej kompleksowa – stwierdził.
Przeglądy lekowe to dopiero początek
Dr Piotr Merks, adiunkt w Zakładzie Farmakologii i Farmakologii Klinicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, założyciel The Polish Pharmacy Practice Research Network podkreślał, że pandemia to był faktycznie czas, w którym farmaceuci mogli się wykazać: – Mamy dużo sukcesów, obecnie jeśli chodzi o farmację wydarzyło się najwięcej w historii Polski. Gratuluję wszystkim tego sukcesu.
Niewątpliwie jednym z największych osiągnięć będzie wdrożenie w aptekach finansowanych przez NFZ przeglądów lekowych.
– Wyniki z pilotażu zostały złożone do resortu zdrowia i czekamy na oficjalną decyzję. Okazało się, że usługa jest bardzo potrzebna. Jest to jedna z najbardziej trudnych i skomplikowanych usług na świecie. Wymaga dobrego przygotowania albo przynajmniej naprowadzenia. Farmaceuci są doskonale przygotowani, ale wymagają pewnego wsparcia, by usystematyzować to wszystko, czego nauczyli się na studiach. Głównym celem usług farmaceutycznych jest dobro pacjenta, a hipotezy badawcze pokazały, że są konieczne – podkreślał ekspert.
Okazuje się bowiem, że populacyjnie mamy dużo problemów związanych z przyjmowanymi lekami.
– Wielolekowość, polipragmazja, interakcje lekowe, to są kluczowe problemy. Potrzebujemy też elektronicznych narzędzi do osiągnięcia efektywności – podkreślał.Jednak na przeglądach lekowych się nie skończy. – Planujemy wdrożenie nowych usług farmaceutycznych w aptekach. Teraz jest to usługa Nowy Lek, a wspólnie z Polskim Towarzystwem Farmaceutycznym opracowujemy standardy drobnych dolegliwości. Będą kolejne badania diagnostyczne wykonywane w aptekach przez farmaceutę po ukończeniu kursu kwalifikacyjnego. Przed nami jest też recepta kontynuowana – wymieniała Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.- Warto zastanowić się również nad obecnością farmaceuty w POZ. Takie rozwiązanie sprawdza się w innych krajach, np. w Hiszpanii, gdzie farmaceuta wspiera lekarza w prowadzeniu farmakoterapii, ale też chorego. Rozmawialiśmy już o tym z prof. Agnieszką Mastalerz-Migas, która przychyla się do takiego rozwiązania – przyznała.
Przed farmaceutami jest wiele nowych usług, natomiast kluczowe jest ich finansowanie ze strony płatnika. Stanowi to równocześnie zachętę do pełnienia opieki farmaceutycznej w aptekach.- Musimy odejść od stereotypu sprzedawcy. Farmaceuta nigdy nie był, nie jest i nie będzie sprzedawcą. Farmaceuta w aptece dyspensuje leki. Apteka to przedsiębiorstwo, które w żadnym obszarze nie jest finansowane ze środków publicznych. Otrzymuje refundację związaną z zakupem leku. Kluczowe jest wspieranie aptek w ich działalności, co ma znaczenie jeśli chodzi o ich kondycję finansową. Farmaceuta w aptece jest pracownikiem medycznym – podkreślała szefowa NRA.
źródło: rynek zdrowia.pl