Ruszyły bezpłatne szczepienia przeciw HPV. W pierwszych godzinach przez e-rejestrację zapisanych 3,7 tys. dzieci
– Dziś ruszyły pierwsze bezpłatne szczepienia przeciw HPV dzieci w wieku 12 i 13 lat. Przez e-rejestrację zapisanych jest już 3,7 tys. dzieci – są to dane bez bezpośrednich zapisów w POZ – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski.
Ruszyły szczepienia przeciw HPV
1 czerwca w NZPOZ Medico w Pile odbyła się konferencja prasowa ministra zdrowia dra Adama Niedzielskiego poświęcona rozpoczęciu szczepień dzieci przeciw HPV. Dziś ruszyły pierwsze bezpłatne szczepienia dzieci w wieku 12 i 13 lat.
– Przez e-rejestrację zapisanych jest już 3,7 tys. dzieci – są to dane bez bezpośrednich zapisów w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji.
Minister zachęcał rodziców do „podjęcia odpowiedzialnej decyzji o zaszczepieniu dziecka przeciw HPV”. Od tygodnia trwa kampania promująca szczepienia. Na infolinię zadzwoniło do tej pory 8 tys. rodziców.
– Z okazji Dnia Dziecka życzę wszystkim dzieciom, żeby dbały o swoje zdrowie, dobrze się odżywiały i uprawiały sport. Ważna jest też profilaktyka. Dlatego warto skorzystać m. in. z programu szczepień przeciw HPV – podkreślił Niedzielski.
Tylko dziś w całej Polsce zaszczepi się 600 dzieci
– Dzisiaj w całej Polsce, w skali całego kraju, zostanie zaszczepionych blisko 600 dzieci – i to są w zasadzie takie dane minimalne, jeśli można tak powiedzieć, ponieważ to są te osoby, które są zapisane poprzez e-rejestrację. A oprócz tego oczywiście poszczególne punkty przyjmują swoich pacjentów, czyli dzieci, które są zapisane na liście podstawowej opieki zdrowotnej – powiedział minister.
– Najwięcej dzieci mamy zapisanych właśnie tutaj, w Wielkopolsce, więc można powiedzieć, że znowu Wielkopolska daje bardzo dobry przykład, ponieważ czy to w szczepieniach przeciw COVID-19, czy w realizacji programu „Profilaktyka 40 plus” mamy tutaj największą liczbę zapisów – dodał.
Niedzielski: samorządy powinny dokonać redefinicji
Podczas konferencji prasowej minister pytany był m.in. o dalszą realizację programów szczepień przeciw HPV realizowanych przez samorządy.
– Mamy świadomość, że było dużo programów realizowanych na poziomie samorządowym, przy czym większość tych programów była po pierwsze skierowana tylko i wyłącznie do dziewczynek, i na ogół obejmowała jeden rocznik – powiedział.
– Jeżeli chodzi o te programy, to samorządy powinny dokonać jakiejś redefinicji; albo rezygnując, albo przekształcając te programy, chociażby w szczepienie innych roczników, bo to jest też taka możliwość. My nie narzucamy żadnego rozwiązania, to jest zawsze inicjatywa po stronie samorządu – zaznaczył minister.
Do szczepień przekonują praktycy
– Szczepienia przeciw HPV to pierwsza tego typu profilaktyka w chorobach nowotworowych. Rak szyjki macicy zbiera duże żniwo. Bardzo istotne jest to, że szczepienia obejmują dziewczynki i chłopców, bo HPV dotyczy również mężczyzn – mówił dr Adam Gronowski, pediatra z Piły.
– Nie chcemy chorować na nowotwory, a nowotwór szyjki macicy jest to taki nowotwór, który niestety w Polsce zbiera duże żniwo. W tej chwili możemy podjąć walkę z tym nowotworem poprzez zwalczanie wirusa. Bardzo ważne i bardzo fajne w tym programie jest to, że obejmuje zarówno dziewczynki, jak i chłopców, więc w ten sposób walka z tym wirusem jest o wiele prostsza – powiedział.
Dodał, że zainteresowanie tymi szczepieniami jest bardzo duże. Jak wskazał, „w naszej placówce szczepimy już od wielu lat dzieci, z różnych programów samorządowych, w czasie przed COVID-19 wyszczepiliśmy niemal 50 proc. dziewcząt w każdym roczniku (…) Teraz ten program rusza i myślę, że nikogo nie trzeba namawiać do tego, żeby się szczepić”.
Lekarz zaznaczył, że szczepionka przeciw HPV jest wielokrotnie przebadana i bezpieczna.
Rodzice szczepią swoje dzieci
Głos mieli też rodzice.
– W naszej rodzinie decyzję o zaszczepieniu syna przeciw HPV podjęliśmy wspólnie. I nie była to decyzja czy, ale kiedy to zrobimy. Szczepionka jest bezpieczna i skuteczna. Rok temu zaszczepiliśmy już naszą córkę – powiedział Damian Bogusławski, ojciec zaszczepionego dziś syna.
Zaznaczył, że decyzja o szczepieniu była decyzją przemyślaną, odpowiedzialną i wspólną – podjętą razem z synem.
– Dziś nasz syn dołączył do swojej siostry, która była zaszczepiona w ub. roku w ramach programu gminnego. Co jest najważniejsze – szczepionka zabezpiecza nie tylko dziewczynki, ale również i chłopców, bo ten wirus, co należy podkreślić, nie jest wirusem nowym” – powiedział.
źródło: rynek zdrowia.pl