Działo się w środę w nocy. Putin: Jeśli Polacy wejdą do Ukrainy, to nie wyjdą

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z wtorku na środę.
– Jeśli Polska wprowadzi wojska do Ukrainy, to już jej nie opuści. Polacy chcą odzyskać ziemie, które uważają za swoje – stwierdził przywódca Rosji, Władimir Putin w wywiadzie dla kanału Russia 1 i państwowej agencji informacyjnej RIA Novosti. – Bo jeśli, powiedzmy, wojska polskie wkroczą na terytorium Ukrainy, żeby powiedzmy osłaniać granicę ukraińsko-białoruską lub w jakimś innym miejscu, aby uwolnić ukraińskie kontyngenty wojskowe do udziału w działaniach wojennych na linii styku, wtedy myślę, że polskie wojska nigdy stamtąd nie wyjdą. No cóż, tak mi się wydaje – powiedział Putin. – Bo chcą wrócić… Chcą odzyskać te ziemie, które historycznie uważają za swoje, a które odebrał im ojciec narodów Józef Wissarionowicz Stalin i przekazał Ukrainie. Oczywiście, że chcą je odzyskać. A jeśli wejdą tam oficjalne polskie jednostki, to raczej nie wyjdą – dodał Putin.

– Były sztabowiec Nawalnego napadnięty. Uderzono go młotkiem. W Wilnie napadnięto na Leonida Wołkowa, b. szefa sztabu zmarłego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego – poinformowała we wtorek wieczorem Kira Jarmysz, rzeczniczka pochowanego niedawno polityka. „Na Leonida Wołkowa właśnie napadnięto przed jego domem. Rozbito okno w jego samochodzie, w oczy rozpylono mu gaz łzawiący, a następnie napastnik zaczął bić Leonida młotkiem. Teraz Leonid jest w domu, jedzie do niego policja i karetka” – napisała Jarmysz w serwisie X.

– Japońska rakieta Space One Kairos eksploduje podczas inauguracyjnego lotu. 18-metrowa rakieta Karios, wyprodukowana przez japońską firmę Space One, eksplodowała w środę kilka sekund po starcie – donosi agencja Reutera. Lot zakończył się na krańcu górzystego półwyspu Kii w zachodniej Japonii. Nikt nie został ranny, a pożar ugaszono. Przedsiębiorstwo poinformowało, że analizuje dane. Space One miało ambicje zostać pierwszą japońską firmą, która umieściła satelitę na orbicie.

– Po spotkaniu z Bidenem. Tusk ocenił rozmowy. Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk rozmawiali w Białym Domu z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem. – Imponująca była jedność poglądów przy tym stole. Nic dziwnego, że po polskiej stronie, ale też nic dziwnego, że w każdym punkcie mieliśmy wspólne stanowisko z prezydentem Joe Bidenem i stroną amerykańską – powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu w Białym Domu. – Zrozumiałe, że nasza rozmowa ogniskowała się wokół Ukrainy, pomocy ze strony USA, Unii Europejskiej i NATO. Długo rozmawialiśmy o tym, na ile możliwe jest szybkie odblokowanie pomocy amerykańskiej, mówiliśmy, jak my Polacy mobilizujemy Unię Europejską. Poważna rozmowa w poważnej chwili – dodał premier.

– Stany Zjednoczone wyślą Ukrainie nowy pakiet broni. Administracja prezydenta Joe Bidena poinformowała we wtorek, że Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie nowy pakiet pomocowy o wartości 300 milionów dolarów – podaje agencja Reutera. Biały Dom starał się znaleźć sposoby na wysłanie większej pomocy wojskowej pomimo oporu ze strony Republikanów. Amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że fundusze pochodzą z oszczędności z kontraktów Pentagonu i zostaną wykorzystane na pociski artyleryjskie oraz amunicję do systemów rakietowych HIMARS. – Ta amunicja pozwoli ukraińskim działom strzelać przez pewien czas, ale tylko przez krótki okres – powiedział Sullivan. – To nie wystarczy, żeby zaspokoić potrzeby Ukrainy na polu bitwy i nie zapobiegnie wyczerpaniu się amunicji – dodał.

źródło: wp.pl