Sprzedaż w Polsce. Dane poniżej prognoz. „Uchodźcy wyjeżdżają”
Sprzedaż detaliczna spadła drugi miesiąc z rzędu, w dodatku dużo poniżej prognoz. Najbardziej w kategoriach: paliwa, meble i prasa. Według PIE słabsze wyniki to efekt wyjazdu części uchodźców z naszego kraju.Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym 2023 r. spadła o 5 proc. rok do roku, a miesiąc do miesiąca o 3,6 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. To „beznadziejne dane” – komentują na gorąco analitycy mBanku.
Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) zwrócił uwagę, że sprzedaż detaliczna spadła „dużo poniżej prognoz rynkowych”. GUS wskazuje na największe spadki w segmencie paliw, mebli oraz prasy. Wzrosła sprzedaż odzieży, samochodów oraz farmaceutyków – wskazali eksperci.Według PIE słabsze wyniki to efekt wyjazdu części uchodźców z naszego kraju. Przez cały poprzedni rok podbijali oni wyniki konsumpcji – przede wszystkim podstawowych produktów takich jak żywność, odzież czy farmaceutyki. Porównanie następuje jednak do okresu, w którym wpływ konsumpcji uchodźczej był największy, co zaniża faktyczny wynik – wyjaśnili eksperci, zaznaczając, że taki stan utrzyma się przez cały obecny rok.Ich zdaniem struktura konsumpcji wskazuje na spowolnienie gospodarcze. Wysoka inflacja nadszarpnęła zdolność nabywczą wielu gospodarstw domowych. W efekcie przez większość poprzedniego roku obserwowaliśmy spadek sprzedaży elektroniki czy samochodów. Niskie wyniki utrzymają się w najbliższych miesiącach – również dane za marzec pokażą ujemną dynamikę – uważają eksperci.Słaba koniunktura w budowie domów
PIE wskazał również, że produkcja budowlana wzrosła o 6,0 proc., zauważalnie powyżej prognoz rynkowych (6,0 proc.).
Wzrost to przede wszystkim efektem większej aktywności przy budowanie obiektów inżynierii cywilnej (+21,5 proc.). Umiarkowanie solidnie wygląda także segment robót specjalistycznych i wykończeniowych (+4,3 proc.). Jednocześnie obserwujemy słabe wyniki w budowie domów i mieszkań (-2,8 proc.) – ocenili eksperci.Najsłabszą koniunkturę będziemy obserwować w budowie domów. To efekt wysokich stóp procentowych i zamrożenia rynku kredytów hipotecznych – GUS wskazuje, że liczba pozwoleń na nową budowę spadła w styczniu o 32,5 proc. r/r. Wzrost inwestycji publicznych oraz prefinansowanie wydatków z KPO przełożą się jednak na lepsze wyniki w budownictwie infrastrukturalnym – stwierdzili eksperci PIE.
źródło: wp.pl